Na koniec sezonu 2019 jako jedyna kobieta-kierowca 7 grudnia wystartowałam w 57 Barbórce Warszawskiej. Był to mój rajdowy debiut. Pierwszy raz miałam okazję zmierzyć się z jazdą po zmiennej nawierzchni, z pilotem Wojciechem Habudą na prawym fotelu.
Udział w kultowej Barbórce był dla mnie niesamowitym poligonem doświadczalnym i ogromnym wydarzeniem, nie tylko ze względu na niepowtarzalny charakter imprezy, ale także na samochód, którym rywalizowałam. Na trasie można było mnie zobaczyć w Hondzie Civic FN2 Type-R z przednim napędem, z silnikiem 2.0 i mocą w okolicach 250 KM.
Przez urozmaicone odcinki specjalne, łączące w sobie elementy jazdy torowej, po dziurawym asfalcie i szutrze, poznałam kolejną kategorie sportu motorowego – rajdy, w których mam nadzieję, uda mi się startować w przyszłości.